Re: Wiatrak w zasilaczu - kill'em ?

Autor: Adasiek Zwierzaczek (podolany_at_poczta.wp.pl)
Data: Thu 24 Jan 2002 - 00:28:43 MET

• Następna wiadomość: Artur: "Re: Seagate czy IBM?"
• Poprzednia wiadomość: Tomasz Sz: "Re: nie ma sygnału"
• W odpowiedzi na: Joogi: "Wiatrak w zasilaczu - kill'em ?"
• Wiadomości sortowane wg: [ datay ] [ wątku ] [ tematu ] [ autora ] [ załącznik ]

Joogi wrote:

>Czy można "bezkarnie" wywalić wiatrak z zasilacza ? Bardzo mnie wqrza ten
>łoskot śmigiełek ;)

sproboj chlodzic zasilacz innym wiatrakiem, albo jakims innym
rodzajem przeplywu powietrza; /np. przeciag/; a z powazniejszych
mozliwosci, to ruch powietrza wywolany coolerem na procku mozna puscic
jakos na zasilacz /zeby byla jakas cyrkulacja/;

pozdrawiam;

-- 
dosyc mam tego; NO MASZ TEGO SIGA;
podam jeszcze majla: podolany_at_poczta.wp.pl
wystarczy? BO CIE WALNE!!!!
ty zdezelowany terminalu; DownCase('Q');

• Następna wiadomość: Artur: "Re: Seagate czy IBM?"
• Poprzednia wiadomość: Tomasz Sz: "Re: nie ma sygnału"
• W odpowiedzi na: Joogi: "Wiatrak w zasilaczu - kill'em ?"
• Wiadomości sortowane wg: [ datay ] [ wątku ] [ tematu ] [ autora ] [ załącznik ]

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:04:12 MET DST