Re: Pasta termoprzewodząca

Autor: hefalump (hefalump_at_interia.pl)
Data: Wed 23 Jan 2002 - 23:20:06 MET


Użytkownik "DooMiniK" <bachus20_at_poczta.wp.pl> napisał w wiadomości
news:a2mqkr$e4e$2_at_news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "hefalump" <hefalump_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:a2kaf2$7lp$1_at_news.tpi.pl...
> > Mam takie pytanko - czy jeżeli pasta rozleje siem
> > troszeczkie poza jąderko, to może to powodować
> > jakieś ujemne sprawy, typu podwyższona temperatura itp ?
>
> To może prowadzić do bezpłodności ... ;->>>
>
> Tak poważnie - jeżeli ma domieszkę materiału przewodzącego prąd
> (np. srebro), to skutki mogą być niemiłe (po prostu zwarcie ...).
>
> btw - jak to 'rozleje sę' ? Przecież pasty mają konsystencję dość zwięzłą
...
> Nakładasz trochę, rozprowadzasz np. palcem, potem wyrównujesz i zbierasz
> nadmiar (ja to robię kartą telefoniczną).
>

* No u mnie po zdjęciu radiatora pasta była i na radiatorze i na
jąderku i trochę poza jąderkiem ... Konsystencja taka dziwna, trudna
do usunmięcia, poza jądrem nie do usunięcia :( próbowałem nawet
jakomś szmatkom i nic ...
I jeszcze jedna sprawa, która mnie niepokoi : mam w domciu dwa
coolery TITAN - ten sam model - zarwóno na jednym jak i na
drugim
temperetura w zamkniętej obudowie ( bądź co bądź nie mającej
obiegu - mała zamknięta z jednym otworem wentylacyjnym - bez wiatraka )
w spoczynku osiąga ok.60-61 po ok. 20 minutowym " warming up CPU only "
w CPU S.T. temp. doszła do 71 i się ustabilizowała ... Przy otwartej
obudowie
temp. procka na obywdu coolerach to ok. 56-59 st. do 68-69 przy pracy ...
Jedynym ratunkiem w tej sytacji to : usunąc alkoholem resztę pasty i
zastosowanie
płytki miedzianej pod TITANA - czy tak ?

Dzieki wszystkim za reakcję :o)

--
Pzodrowionka!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:04:11 MET DST