Re: WINDOWS XP I MODEM

Autor: O'grabek (punktag_at_nasze.pl)
Data: Fri 21 Dec 2001 - 10:37:13 MET


No i tak. Mam od wczoraj XP Prof. na domowym kompie (Celeron533, 128 MB
Ramu, 10 GB HDD, NVidia Vanta, modem Motorola sm56 PCI). Puscilem instalke
na czystym HDD, z wlozonym modemem na slocie. Troche sie obawialem po twym
poscie, ale raz kozie smierc... Instalator wykryl go jako uzadzenie na PCI
di jakies komunikacji :)). Nie wurzucalem go, tylko wlaczylem kreatora
dodawania sprzetu z opcja autowyszukiwania nowego sterownika do tego
urzadzenia. Na CD od modemu faktycznie sa drivery do w2k i NT i kreator
krzyknal, ze moze znaleziony sterownik nie dzialac poprawnie, ale kazalem
instalowac. Odpalil sie instalator z CD, wybralem (bo trzeba to zrobic)
jezyk ENG(US) i wio! Po resecie XP zobaczyl modem, ikonka pojawila sie w
systray'u. Sprawdzilem w systemie na którym comie go posadzil, bo zniknela z
okna infor. motoroli zakladka o wyborze comu. Modem chodzi na Com3, na razie
na defaultowych ustawieniach. Polaczylem sie z siecia bez problemów, malo
tego transfer wydaje sie jakis szybszy, stabilniejszy, strony, newsy jakos
tak szybciej... ale to bylo o pólnocy ;) Wysylanie faxu tez bez problemów.
Ok. 1.00 padlem na pysk, wiec dzis wieczorem dopiero bede dalej meczyl XP i
o problemach - jesli wystapia - poinformuje Cie.
A tak BTW. Jakie masz ustawienia dla comów w BIOSie? ja mialem kiedys tam
(pod WIn98) ustaiwone na Auto i dopiero po zmianie na "normalne wpisy" IRQ
4,3 przeszlo pare dziwnych zachowan. Tak tez zostawilem oczywiscie pod XP.
Ale jestem tez swiezym uzytkownikiem XP i to moze byc zupelnie inne zródlo
twych klopotów.
Sorry za prydlugi watek.
Pozdrawiam swiatecznie
Andzrej



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:38:11 MET DST