Re: Podkręcanie GF2MX.

Autor: OlO (plinski_at_spam-protection.polbox.com)
Data: Thu 13 Dec 2001 - 11:47:02 MET


> Zabieram sie do tego i mam 2 questions:
> 1. Czy można uszkodzić fizycznie kartę (wydaje mi się, że tak)?

Tak, ale trzeba do tego dużej dozy uporu.
Jeśli na karcie masz wiatrak i dobrze zamocowany radiator z odpowiednią
ilością pasty to rdzeń powinieneś podkręcić do 200MHz.
Oczywiście rób to małymi krokami - powiedzmy co 5MHz. Niestabilność
rdzenia najczęściej objawia się zamrożeniem obrazu w trybie 3D.
W zależności od stopnia podkręcenia może się to pojawić po paru
minutach, albo nawet po godzinie grania lub benchmarku (to pierwsze jest
bardziej prawdopodobne).
Pamięci zazwyczaj dają się puścić do 200MHz, ale odczytaj końcówkę
oznaczenia z kości: jeśli 6 i mniej to możesz próbować podkręcać.
Oczywiście tak samo ostrożnie, co 5MHz. Przekręcenie pamięci
objawia się śmieciami na ekranie już w trybie 2D, najczęściej pionowe
lub poziome paski jednego koloru, lub zaśmieconymi teksturami w 3D.
Po pojawieniu się pierwszych śmieci najlepiej zmniejszyć taktowanie
o kilka MHz i zrobić parogodzinny test wydajności.
Do podkręcania najlepiej nadaje się PowerStrip lub RivaTuner, mają
opcje testowania nowych ustawień i można się wycofać jeśli coś jest
nie tak.
Generalna zasada: jeśli coś jest nie tak to dalej nie podkręcać!

U mnie Leadtek WinFast Geforce2 MX (wiatraczek) śmiga
bezproblemowo na 200/200 na magistrali AGP 90 MHz.

> 2. Czy w serwisie po ewentualnym sfajczeniu karty będą się mogli
> pokapować, że była kręcona?

Jeżeli robiłeś to programowo (PowerStrip itp.) a nie przez zmianę BIOSu
to nie będą mogli.

Pozdrawiam
OlO



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:34:22 MET DST