Autor: Aquarius (drwiega_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 11 Dec 2001 - 18:54:47 MET
Zbig.Drwiega <borsuk_at_borsucza.norka> wrote:
>Nastepuje potem skanowanie dysków, i normalne uruchomienie,
>ale zaraz_ pad!
>I tak w kółko.
>Dziś wsadze pożyczony zasilacz.
Nie pomogło...tzn. inny zasilacz.
Nikt nie zgadł.
Całkiem niespodziewanie -przypadkiem, znalazłem rozwiązanie.
Ciichoooo... Na razie, by nie zapeszyć, chodzi...
Po twardym resecie, start w trybie awaryjnym.
Rozdzielczości w tym trybie nie można zmieniać(nieaktywna)
więc- wyłączenie- na minimalnej rozdzielczości.
Start ponowny.
Wystartował w normalnym trybie, ale na minimalnej rozdzielczości.
więc - ustawienie rozdzielczości pożądanej.
I przyjął.Chodzi, jak na razie, bez zadnej zwiechy!
Dlaczego dopiero w _ten_ sposób można było
to cholerne diabelstwo "oswoić" ?
Dr.Z
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:33:56 MET DST