Niestabilna konfiguracja programu AlarmZone - firewall

Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 09 Dec 2001 - 17:11:04 MET


Zainstalowalem firewalla AlarmZone i zauwazylem ze konfiguracja jest
niestabilna.
Zablokowalem porty i dalem dostep jedynie dla przegladarki.
Czyli jest lock, ale Netscape ma lock pass,
czyli teoretycznie powinien netscape miec dostep do netu.
I jest tak ze codziennie jest inaczej.
AlarmZone sie laduje pierwszy, potem polaczenie z siecia
a potem uruchamiana jest przegladarka.

I jest tak ze raz przegladarka moze sie polaczyc a raz nie
i raz mowi zeby zrobic unlock a innym razem laczy sie bez problemu.
Poza tym gdy klikne w ikine to raz klodka , czyli lock jest otwarta
a czasami zamknieta po uruchomieniu.

Oczywiscie w konfiguracji mam lock, czyli klodka powinna byc zamknieta.

Wylaczylem wszelkie laczenie sie aplikacji ze swoim serwerem za plecami
ale za kazdym razem podpina sie aplikacja distributed com services,
ktora pochodzi chyba od ZoneAlarm.

Czyli niby ZoneAlarm blokuje dostep do komputera/sieci, a klodka
sie sama otwiera, jakkolwiek w konfiguracji jest ustawiona na zamknieta.

Czy ten program nie jest dodatkowo jakims trojanem, mieszajacym cos w
kompie i wysylajacym informacje na swoj serwer ?

Jezeli ktos go uzywa niech powie jak ma u siebie ?

Ustawione sa opcje:
allow connect : ptaszek
allow server : X , czyli nie
pass lock: ptaszek

I zadnego laczenia sie w tle z serwerem ZoneAlarm.
Jezeli bedzie sam otwieral klodke , czyli lock to bede musial tego
trojana wywalic.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:33:08 MET DST