Autor: Zhan (nospam_arturm_at_polnet.cc)
Data: Wed 05 Dec 2001 - 16:57:09 MET
Skladalem dzis kompa na plycie Abit ST6, na poczatek postanowilem uruchomic
go na probe z wlozana tylko grafika (GF DDR) efekt byl taki, ze speaker raz
pipnal tak jak normalnie pipczy po przejsciu POSTa ale komp nie podnoisl
sie, dioda na monitorze na chwile zmienila kolor na zielony. Ponowne
uruchomienie bylo juz zupelnie bez efektu. Czy zdazylo sie Wam kupic nawa
plyte Abita uszkodzona? czy moze to wina grafiki, podobno te stare GFy biora
duzo pradu, czy to moze byc przyczyna padu plyty? Dodam, ze na P3B-F i
TUSL2-C ten GF smigal bez problemu. Na dodatek jest to komputer dla
dzieciaka mojego szefa wiec sprawa jest priorytetowa ;(
-- pozdrawiam Artur arturm_at_polnet.cc icq 3202724 Faceci zdradzają z tego samego powodu co psy liżą sobie jaja... bo mogą.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:31:23 MET DST