Re: odwieczna wojna?

Autor: Jenot (tstafinski_at_zke.com.pl)
Data: Wed 05 Dec 2001 - 11:01:30 MET


Wojciech Giersz wrote:
>> - Celeron
>> - Duron / Athlon
> Coz. Wydajnosciowo lepszy bedzie zestaw z Athlonem, Duron da Ci zblizona
> do Celerona (zakladam, ze bierzemy pod uwage Celerony na szynie 100MHz,
> czyli od 800 w gore). Cenowo powinny byc zblizone, z mozliwymi wahaniami
> na korzysc jednej lub drugiej opcji (zalezy od konkretnego sprzedawcy).

Zgoda.

> Bezproblemowosc i ogolnie pojeta kultura pracy komputera (pobor pradu,
> odpornosc na awarie chlodzenia itp.) raczej stanowi plus dla Celerona.

A tu już naciągasz. Kultura pracy komputera - a cóż to takiego?
Różnica w poborze prądu przez procesor AMD/Intel jest pomijalnie
mała w stosunku do prądu pobieranego przez cały komputer. Miałoby to
znaczenie w przypadku notebooków, w przypadku komputerów stacjonarnych
można to spokojnie olać, chyba, że ktoś jest ekologiem-fundamentalistą
i liczy się każdy mA prądu wytworzonego w zanieczyszczających środowisko
elektrowniach ;)
Awarie chłodzenia też można między bajki włożyć. Jeśli zatrze się
wietrak, to przecież są opcje w Setupie, które pozwalają wyłączyć
komputer, gdy wentylator ma za niskie obroty lub gdy temperatura
przekroczy ustaloną wartość. Doświadczenia ze spadającym radiatorem
można robić na stole laboratoryjnym, w rzeczywistości się nie zdarzają.
A jak ktoś już jest taka, za przeproszeniem, dupa, że nie założy
porządnie zapinki, to spadający radiator zrobi takie spustoszenie w
komputerze, że procesor będzie z tego wszystkiego najtańszym uszkodzonym
elementem.

> Podsumowujac -- jesli zalezy Ci na szybkosci, to wez Athlona, jesli wolisz
> miec stuprocentowa pewnosc, ze nie wyskoczy Ci jakis dziwny problem (np.
> masz karte dzwiekowa na Vortexie 1, masz grafike na i740, masz Live'a i
> nie lubisz trzaskow itp.), to wez Celerona i _dobra_ plyte na i815.
> Osobiscie preferowalbym drugie rozwiazanie.

Vortex1 mnie nie interesuje (brak sterowników w źródłach), poza tym, jak
któś decyduje się na AMD to o pewnych niezgodnościach wiedzieć powinien,
a płyta z dźwiękiem to dodatkowy wydatek rzędu 20zł. Z i740 do czynienia
miałem dawno, a wtedy ta karta miała problemy nawet z płytami na
chipsecie Intela. Live'a jak najbardziej posiadam (Value - najstarsza
wersja), trzasków nie lubię i nie mam. Przy pierwszych wersjach
sterowników, owszem, działy się różne dziwne rzeczy, ale świadczy to
tylko i wyłącznie o jakości tych sterowników. Teraz używam alsy i mój
Live! *nie trzeszczy*. Lubię sobie posłuchać od czasu do czasu muzyki i
jeśli byłyby jakieś zakłócenia, to ciepnąłbym chyba tego SB przez okno i
włączył AC97 na płycie.

Pozdrawiam,

-- 
Tomasz (Jenot) Stafiński
Registered Linux User #47986 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:31:12 MET DST