Autor: [ROGUE] DeVrO (rhotax_at_NOSPAMtenbit.pl)
Data: Mon 03 Dec 2001 - 19:38:15 MET
> A co do ilosci wykrywanych wirusow: nie pisz wiecej takich bredni: jezeli
> masz najnowsze bazy w swoim AV, a starocie w NAV, to sie nie dziw. A poza
> tym czesto programy wykrywaja normalne pliki jako wirusy. Zeby tak nie
bylo
> :-)
>
Kolego!
Ja nie jestem jakimś smarkiem co ma kompa od tygodnia i tylko do grania.
Od wielu lat mam w pracy oprogramowanie NAV, i już wielokrotnie nas
zawiodło, choć było zawsze na najnowszych bibliotekach (i gdybym mógł to
dawno bym zmienił na InoculateIT)
W domku mam InoculateIT PE i jeszcze nigdy nie było takiej sytuacji, że coś
się nie takiego przemkneło przez pocztę, nie wspomnę już o zainfekowanych
plikach!
Znam wielu adminów serwerów i ani jeden nie wypowiadał się pochlebnie na
temat NAV czy MKS-a
Natomiast wszyscy polecali InoculateIT dla nich wersja sieciowa a do domku
Personal Edition
Nie reklamuje tego programu, przekonałem się, ze jest bardzo profesjonalnym
programem!
Poza tym InoculateIT ma taką fajną opcję blokowania skryptów gdy otwierasz
jakąś www co zawiera aktywne skrypty to natychmiast się pyta, czy zgadzasz
się by taki i taki skrypt wykonał daną czynność!
Nie ma potem problemów, że się instalują jakieś dziwne programiki, czy
popupy.
> W wielu testach (przeróżnych) NAV i Kaspersky wygrywaja, a szanowny DEVRO
> uwaza, ze nadaja sie one tylko na leczenie organow ludzkich :-) Dziwne.
I pewnie o tych testach Czytałeś w Chipie :P
Znam gościa co pisuje w takich pismach na temat komponentów komputerowych, i
gość nawet nie wiedział co to jest Tablet!!! i nawet jak mu opisałem, to i
tak dziwił się jak to może działać!
> No i zebys wiedzial, np. NAV ma monitor dzialajacy w tle, a poza tym
ochrone
> poczty i inne fajne funkcje. I musze powiedziec ze dziala to bardzo
> skutecznie.
Nie Rozśmieszaj mnie!
Połowa wirusów, potrafi tak załatwić ten jego "monitor", że Ty widzisz
ikonkę, wygląda to tak jak by nadal działało, Ty jesteś spokojny i czujesz
się pewnie (bo przecież broni Cię taki super monitor) a nic nie działa, bo
wirek go załatwia natychmiast po aktywacji!
Poczytaj troszkę fachowej prasy (ale na pewno nie chodzi mi tu o gazety typu
Chip!!!)
> A rozwiazanie problemu proste: format c: lub instalacja softu
> antywirusowego.
Tak, z tym się w zasadzie zgadzam, ale jak chodzi o dobry soft, to już
pisałem jaki!
Łatwiejsze jest wsadzenie tego dysku do innego kompa z zainstalowanym już
softem...
--
Pozdrawiam
DeVrO
[wAw] Ekipa Malbork
-------------------------------------------------
AUT NE TENTARIS AUT PERFICE
-------------------------------------------------
Aby napisać do mnie na priv,
wytnij "NOSPAM" z adresu.
GG: 1087707
_- >
@%*@
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:30:22 MET DST