Autor: Taomi (tao-chan_at_wp.pl)
Data: Thu 27 Dec 2001 - 18:36:55 MET
Ohayoo..
No wlasnie problem mam... Wlaczylam sobie wczoraj kompa jak gdyby nigdy
nic... Wszystko bylo cacy dopoki nie polaczylam sie z netem.. Wtedy zaczely
dziac sie dziwne rzecz.. Otoz.. ICQ szybciutko sie polaczylo.. Get right
zaczal elegancko sciagac pliki... GG.. nic.. czerwone sloneczko (jak przez
wiekszosc czasu) Mysle sobie "pewnie znow im serwer padl" Otwieram IE 6..
Wpisuje sobie adres ukochanej stronki... i..... i.... heh.. i nic. IE
zamienia sie w zolwia, ktory ladowanie stron konczy w polowie swojego
"paseczka" nawet nie pokazujac tytulu strony na pasku tytulu... Zatrzymuj
sie w mniej wiecej polowie i ani drgnie... Audiogalaxy rowniez nie laczy mi
sie z sewrem... Za to OE dziala wysmienicie.... Wyglada to tak, jakby czesc
programow nie wykrywala podlaczenia do netu :( Skonczyly mi sie pomysly na
to, co moze byc przyczyna takie zachowania kompa... Sytuacja wyglada
nieciekawie... Czy ktos jest w stanie cosik doradzic??
Pozdrawiam
Taomi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:39:17 MET DST