Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Wed 21 Nov 2001 - 15:36:24 MET
".:martin:." <martin_at_megapolis.pl> wrote in message news:9tfqqo$74a$1_at_sunsite.icm.edu.pl...
> Grafike mam ATI xpert 2000 i to z cala pewnocia nie wina grafiki.
To jest efekt zdecydowanie nie związany z kartą grafiki.
To po prostu tandetny monitor.
> Kontrast mam od dluzszego czasu. Przciemnione rowniez. Bawilem sie
> kolorami i w ustawieniach karty ale za duzo to obrazu nie polepszylo.
Zrób taki test. Zreguluj kontrast i jasność aby obraz był za ciemny.
Jeśli wtedy jest wyraźni i niezamglony to nie ruszaj jasności lecz
podkręć kontrast. Jeśli w czasie rozjaśniania się obraz się rozmyje
to znaczy, że niestety są problemy z ogniskowaniem plamki w kineskopie.
Powoduje to taki efekt, że strumień elektronów zamiast mieć te 0.2mm
ma np. 1mm i trafia nie tylko w wycelowaną plamkę ale i sąsiednie.
Jeśli potwierdzisz taki efekt to niestety muszę Cię zmartwić: poza
niezwykle rzadkimi przypadkami rozregulowania się układów ogniskowania
za wadę odpowiedzialny jest niestety przedwcześnie zużyty kineskop.
Wiem, że trzyletni monitor nie powinien takich problemów z kineskopem
mieć, ale wystarczy że na produkcji niewłaściwie ustawili mu napięcie na
końcówkach żarzenia kineskopu (za wysokie) i niestety zniszczyli lampę.
No cóż... CTX nie należy do najlepszych jakościowo marek...
> Mgla najbardziej zauwazalna jest jak przesiadam sie z innego kompa na swoj.
> Tak daj ze az oczy bola.
Dokładnie. Tylko wtedy widać różnice. Oko bardzo łatwo się przyzwyczaja.
Mam sąsiada z monitorem marki Komodoo (czy ktoś słyszał? paściak straszny).
I niestety ma to samo... Obraz po kilku latach niestety ma parametry
dyskwalifikujące monitor z użytku. Dowiedział się o tym dopiero wtedy,
gdy popatrzył na obraz w moim Samsungu :-))
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:23:12 MET DST