Autor: GoTaR (gotar_at_priv.onet.pl)
Data: Fri 09 Nov 2001 - 22:20:33 MET
UzaleznionyOdCompa <j.s.h_at_wp.pl> skribis:
> idzie... Ale urudzomic kompa jako tako nie moge. Zastanawiam sie czy
> to moze byc zasilacz ?
Najprawdopodobniej tak.
> ???????????????????? Sa jakies srodki usmierzajace bol.. ? heheh
Piwo.
> ? Wogole to to sie zaczelo po podlaczeniu nagrywarki, ale nie
> podejrzewam zeby to byla ewidentnie jej wina... bo w sumie czemu ?
Bo masz (miałeś) za słaby zasilacz?
> Jakby nie dzialal to by wogole nei dzialal, a on raz dziala raz nie...
Zasilacz to nie jest proste pudełko z transformatorem - jest tam też i
trochę tranzystów i kondensatorów - oba są dość awaryjne z
przeciążeniem.
> a odlaczenie obciazenia, typu dyski, nagrywarki, wcale mu nie poprawia
> nastroju ;((((((((((((((
Jak przeciążyłeś zasilacz to odłączanie już nic nie pomoże. Pożycz od
kogoś inny i zobacz, czy zachowuje się tak samo, bo paść też mogła
płyta, dostająca na przykład 25 zamiast 12V.
-- GoTaR <gotar_at_priv0.onet.pl>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:18:45 MET DST