chyba wiem co zaburza dzwiek

Autor: Wujaszek (wujaszek_at_surfy.net)
Data: Thu 08 Nov 2001 - 07:03:56 MET


"Vegeta" <daro_w_at_poczta.onet.pl> wrote
> Moze nie wlaczyles w biosie udma dla ktoregos z kontrolerow ? jak dobrze
> pamietam zerowanie cmos'a (jak i opcja bios default) wylacza wszystkie udma
> i zostaje max pio4... mozesz tez zerknac do przewodnika po bios, jest gdzies
> na http://www.benchmark.ceti.com.pl
> a uzycie w 100% procesora przy odczycie (czy to z hdd czy tez z cd) to
> normalka bez wlaczonego dma/udma
hey, dzieki za rady. udma mam wlaczone w biosie. Zainstalowalem tez
4in1, w safe mode, dzialaja ok. Zainstalowalem tez programik
taskinfo2000, okazalo sie ze przy wlaczaniu photoshop wykorzystuje
kolo 80% CPU zas winamp 3% przy odtwarzaniu CD i okolo 17% przy mp3.
Wiec lacznie nie zuzywaly 100%. Problem byl gdzie indziej: po kolei
zaczalem wylaczac programy odpalajace sie przy starcie windowsa i po
wylaczniu skanera antywirusowego Mcafee jak reka odjal-dzwiek bez
zarzutow. Posluchalem tez rady kolegi Tolteka (dzieki!) i przelaczylem
wtyczke wyjscia winampa na direct sound (kolega polecal na odwrot, ale
nauka rosyjska zna i takie przypadki), no wiec po zamianie wtyczek
dzwiek idzie nawet bez wylaczania Mcafee. I patrzcie ludzie jak ten
fukniety System Monitor zmyla, niby procesor a tu mcaffe, niby rybka
a tu pipka. Tym optymistycznym akcentem koncze dziekujac, szczegolnie
Vegecie



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:18:28 MET DST