Autor: newbie (dynks_at_polbox.com)
Data: Mon 05 Nov 2001 - 19:08:25 MET
przebrzydlego dnia PON 5 LIS 2001 "marco" <usenet_at_marcoos.net> zapodal co
nastepuje :
> Mozesz ujawnic nam czemu Maxtor to "smiec"? Fakt ze jest praktycznie nie
do kupienia
> (przynajmniej w szczecinie - nigdzie go nie ma) to nazywanie go smieciem
swiadczy conajwyzej o
> Twojej niewiedzy/ignorancji. Mialem kilka dyskow tej firmy i naprawde nie
narzekam (ba ciagle mam
> dzialajacego Maxtora 10 MB MFM z kontrolerem - wazy jakies 3 kilo). Gdyby
nie to ze sa trudno
> dostepne niczym nie ustepowaly by ani BIV ani IC35
Gdzie tu ignorancja ? Mialem do czynienia z Maxtorami , Seagate , Fujitsu ,
Connerem vel Seagate, Connerem vel Conner ,Caviarami, Quantum, IBM . A po
Maxtorze mam najgorsze wspomnienia . Tyle.
I co tu maja do rzeczy waga rupieci wyjetych z Xt - eka i klopoty z
zaopatrzeniem w Szczecine ???
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:18:01 MET DST