Autor: slo (slodek_at_priv.onet.pl)
Data: Mon 05 Nov 2001 - 13:31:19 MET
Osobiscie bral bym nagrywarke Yamahy, mialem doczynienia z jedna taka na
studiach to gosc jak ja odpalil na pierwszym roku to wylaczyl na piatym. Ja
mialem Philipsa i padl po nagraniu jednej plyty!!! Druga moja nagrywarka
Ricoh zdechla po dwóch latach (ok. 500 plyt). Aktualnie mam Yamahe i wypalam
ile sie da - zadnych problemów. A juz Yamaha na SCSI to to co tygryski lubia
najbardziej.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:17:48 MET DST