Re: SENS PODKRECANIA

Autor: Raffa (rafalw_at_interia.pl)
Data: Tue 27 Nov 2001 - 07:50:22 MET


Użytkownik Marcin Zolynski <eaux_at_poland.com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9tuvv8$hfk$1_at_news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Suszi" <suszi_at_topnet.pl> napisał w wiadomości
news:9tufdj$ijo$1_at_zeus.polsl.gliwice.pl...
> > czesc
> > chce zaproponowac krotka dyskusje na temat sensu podkrecania kompa :-)
> >
> > moja opinia jest taka:
> > zamiast wywalac kase na droga plyte i procek ( no i jakies super wydajne
> > chlodzenie),
> > czy nie lepiej kupic tansza plyte bez mozliwosci podkrecania procesora,
> > a zaoszczedzone pieniadze wydac na szybszy procesor, niz dalo by sie
> > podkrecic ten pierwszy???
> >
> > co wy na to ???
> >
> > :-)
> >
> nie tylko o overclocking chodzi ale i o wydajnosc plyty a zwykle te
drozsze sa wydajniejsze.
>
o ile wydajniejsze ??? o 0,5 % ????
a kosztują 200 więcej (chyba wiec lepiej dołożyć do proca)

a co do samego podkręcania - fajna zabawa (pobijanie rekordów, chwalenie się
kolegom z podwórka) ale jka potrzebujesz stabilnej, nieawaryjnej maszyny do
pracy i nie masz zamiaru sie co chwila zastanawiać czy zaraz sięnie zwiesi
albo od podkręconej magistrali nie pójdzie ci dysk i dane to wole sobie dac
spokuj i pracowac na nominalnych ustawieniach (co prawda sam jeżdze na
PIII450_at_500 ale to nie jest zadne podkręcanie - wydajności nawet nie
mierzyłem, na drugiej maszynie mam Athlon1GHz i tam się już nie bawię)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:24:34 MET DST