Problem z low level format

Autor: Proximm (proximm_at_interia.pl)
Data: Sat 24 Nov 2001 - 20:05:53 MET


Czesc
Mam problem ze sformatowaniem (low level) dysku Seagate ST32132A (2113
MB) z bad sectors.
Wczesniej program loformat.exe zaznaczyl i zamarkowal mi bad sektory,
lecz nie moglem nim w ogole sformatowac dysku, nie wiem dlaczego. Po
wybraniu opcji formatowania nic nie robil, podobnie jak jeszcze inny
programik lf.exe.
Dorwalem program Disk Manager z pakietu DiscWizard 2000 sciagniety z
www.seagate.com . Wszystko pieknie, ladnie, jest low level, ale nadal
nie chce formatowac, pisze ze failure zaraz po potwierdzeniu, ze kcem
to zrobic.
Ruszylo mnie to, ze lf.exe zakomunikowal mi, ze musze wylaczyc LBA i
dac na normal. Wszystko byloby ok, gdyby nie to, ze mam BIOS Phoenix.
Ale ok, wylaczylem mu LBA, poprzestawialem szybkosc transferu na
wolniejsza i low level ruszyl... z ta roznica, ze jak doszedl do 21%
to wyszedl "failure" i zapytal czy przerwac. No to przerwalem. Kiedy
wlaczalem rozne programy diagnostyczne, to wlasnie przy 21% dlugo
mlocily, czyli tam musi byc duzo bad sektorow.
Teraz pytanie - jak mam ustawic BIOS i czy moge mu dac, pomimo
"failure formatting", aby kontynuowal formatowanie?
Zna sie ktos na tym?

Oto mozliwosci ustawienia wlasciwosci dysku:
User / Auto
Multi-Sector Transfers: Disabled / 2 / 4 / 8 / 16
Transfer Mode: Standard / Fast PIO 1(lub 2,3,4)
                        / FPIO3/DMA1 / FPIO4/DMA2
LBA Mode Control: Disable / Enable
Ultra DMA: Disable / mode 0 / mode 1 / mode 2

-- 
Pozdrawiam
Proximm
"Dlaczego wszyscy w kolo narzekaja na zycie??"
GG: 34929; Tlen: ID: Proximm; IRC: #nowysacz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:23:59 MET DST