Re: Wiatrak w zasilaczu.

Autor: dragon (the.dragon_at_interia.pl)
Data: Mon 22 Oct 2001 - 18:03:05 MET DST


"Pawel Szymanski" <pawel_at_nospam-szymanski.pl> wrote in message
news:slrn9t8f1d.1kf3.pawel_at_podspodem.art.pl...
> Witam.
> Zaczal mi warczec wiareczek w zasilaczu.
> Rozebralem zasilacz, przeczyscilem, naoliwilem,
> podlaczylem i... i dalek k* warczy!
> szalu mozna bylo dostac wiec... wsadzilem zapalke
> w wiatraczek i juz nie warczy:>
> i teraz pytanie: 'co mi za to grozi'?
zalezy jakie pozeracze mozy masz we wnetrzu...
jak nie masz athlona to zasilacz raczej przezyje...
zobacz czy po kilku godzinach pracy jest bardzo goracy - jak jest to raczej
lepiej jest jednak nasmarowac wiatrak (masz go na lozysku? - smaruje sie
towotem!!!!)
chyba ze to slizgacz i sie wyrobil....
a.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:09:28 MET DST