Re: prawie martwy monitor- help!

Autor: katyczyn_at_poczta.onet.pl
Data: Mon 08 Oct 2001 - 16:42:56 MET DST


> On 7 Oct 2001 23:53:11 +0200, <katyczyn_at_poczta.onet.pl> wrote:
>
> >> On 7 Oct 2001 16:36:44 +0200, <katyczyn_at_poczta.onet.pl> wrote:
> >
> >> Monitor jest dobry. Pracuje teraz z innym kompem.A zepsuty komp stoi na pó?
ce.
> >Po w??czeniu monitor chce si? w??czy?, komp piszczy,  monitor zamiera,
poczym
> >komp ?aduje np. z dyskietki startowej lub twardego.To samo przy ró?nych
kartach
> >graficznych - dobrych bo z innych kompów.I co dalej ?
> >
> >Krzysztof
> >> >
> >> >
> >> >komp nie uruchamia monitora
> >> >
> >> >Po ponownej instalacji win i zmianie sterowników karty graficznej komp
> >> >zrestartowa? i wy??czy? monitor (na razie na zawsze).Nie chce go odpali?
> >nawet
> >> >ze starej karty ISA VGA po wyczyszczeniu CMOS. Co robi?? Czy to ju? czas ?
> >eby
> >> >to urz?dzenie odda? do serwisu? Mo?e kto? pomo?e.
> >> >
> >> >Krzysztof
> >> jezeli byl to stary monitor to prawdopodobnie padl
> >> odswiezanie moglo byc za wysokie i elektronika nie wytrzymala
> czy masz overclocked procesor w swoim pc?
> jezeli tak to sprawdz ustawienia w biosie czy szyna agp lub pci nie
> jest za wysoko przesterowana (w zaleznosci jaka karte graficzna
> uzywasz agp, pci, isa) gdyz nie wyszystkie karty graficzne chca
> pracowac poprawnie przy innych czestotliwosciach niz standartowe

Nic nie mogę zrobić w biosie bo nie odpala się monitor przy żadnej karcie.
Wogóle nic nie widać.

Krzysztof

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:04:11 MET DST