Nietypowy problem (dlugie) HeLP

Autor: ThestinY (thestiny_at_skrzynka.pl)
Data: Tue 23 Oct 2001 - 12:28:33 MET DST


Mam karte grafiki Sparkle GF2MX 32MB i problem z nia nastepujacy

Od czasu do czasu komp uruchomiony na niej zglasza brak karty graficznej.
Karta wsadzona do slotu na maxa i dokrecona sruba, komp nie ruszany.

na innych kompach karta raz dziala a raz nie.. generealnie byla testowana na
5 kompach z czego 4 z amd (sis735 i Via Kt133) i jedna z intelem (BX).
systemy operacyjne od win 98 przez NT, 2000 i XP, detonatory od 6,49 do
21,85 karta nie przetaktowywana, radiator i wentyl, dobrze nalozona pasta.
w serwisie nabieraja wody w usta i twierdza ze karta jest ok bo u nich
chodzi.

w zwiazku z tym ze serwis reklamacji uznac nie chce a karta nie dziala
poprawnie mam pytanko co robic ? Pomyslalem ze mozna by uszkodzic karte na
dyle zeby serwis nie mial innego wyjscia niz uznac reklamacje. Tylko jak to
zrobic coby kompa nie uszkodzic....
Chce zaznaczyc ze generalnie jestem przeciwny naciaganiu serwisow tego typu
akcjami, ale w tym przypadku oni twierdza ze sprzet jest ok a u mnie i paru
znajomych karta poprostu milczy... nie chce dostawac lepszego sprzetu to mi
wystarczy ale chce miec sparawny komp a nie loteryjke czy dzis odpali czy
nie....

Za konstruktywne odp z gory dzieki. Thestiny



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:09:36 MET DST