Re: OT: StarOffice a prawo.

Autor: Herr Doktor (mborke1_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 23 Sep 2001 - 06:00:14 MET DST


On Sat, 22 Sep 2001 17:02:56 +0200, "Pilu" <pealoo_at_poczta.onet.pl>
wrote:

>Jak to teraz jest ze Staroffice? Mog=EA do firmy kupi=E6 np. 6 egz. =
"CHIP-a",
>zafakturowa=E6 to i podatek od tego odprowadzi=E6? Jeden kolega mi =
m=F3wi=B3, =BFe od
>Staroffica trzeba odprowadzi=E6 40% podatku jaki by sie p=B3aci=B3o za =
M$ Office
>Professional. Jak to w ko=F1cu jest?

StarOffice ma AFAIK status freeware/public domain, tak wiec na dobra
sprawe trzeba nawet posiadac nosnika - mozna go przeciez pobrac z
sieci. Mozna co prawda zaksiegowac kupno 1 egzemplarza chipa / innego
zrodla nosnika dla swietego spokoju jezeli trafi sie na bardziej
tempawych urzednikow US. Co do 40% MS Office to kompletna bzdura.
Co prawda jeden z US domagal sie odprowadzenia rownowartosci podatku
jak od MS Office traktujac StarOffice jako bezplatne przysporzenie,
ale nie ma to zadnej podstawy w obowiazujacym prawie i wysmiac
/odwolywac sie az do rozprawy przed NSA gdzie sie niechybnie wygra bo
w poki co w Polsce obowiazuje prawo stanowione ani powielaczowe (czyt.
instrukcje MF)
btw:
podobnie przedstawia sie sytuacja z pobieraniem 22% VAT od
licencjionowania programow komp., ale tu praktyka US jest juz na tyle
stala ze sprawa jest raczej przegrana.

--=20
Pozdrawiam Marek Borke



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:54:55 MET DST