Re: Ratujcie mi kumpla !!!chyba odchodzi :) - sprostowanie

Autor: tomas (monolohenares_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 13 Sep 2001 - 23:41:28 MET DST


Użytkownik "Darek" <intersoft_at_netkat.com.pl> napisał w wiadomości
news:9mfmug$ora$1_at_news.tpi.pl...
> Użytkownik "tomas" <monolohenares_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9menf2$fj1$1_at_news.tpi.pl...
> > Ten list to chyba moja ostatnia deska ratunku.
> > Mam wielki klopot z komputerem ktory przerasta moje
> > umiejetnosci a dlatego ze jeszcze" wierze w ludzi" postanowilem zrobic
ten
> > krok.
> > A cala sprawa wyglada tak. Nawet
> nie
> > wiem w ktorym momencie wszystko to sie zaczelo( ale trwa juz w tym
> stanie
> > okolo miesiaca)
> > Z tego co pamietam to zaczelo sie od kilku niewinnych
> > zresetowan, puzniej jego stan zaczal sie pogarszac w miare jak
czesciej
> go
> > resetowalem, ale musialem to robic bo nie bylo wyjscia, nic go nie
> > ruszalo(wcisnalem
> > Ctrl Alt Delete to zaczal piszczec). Ktoregos dnia
> > nastapila katastrofa, naciskam przycisk POWER
> > na moim "komputo" i wlaczam monitor, i co widze?
> > Nic , czarny ekran i pomaranczowa kontrolke.
> > Na poczatku niedowiezam, sprawdzam wszystkie przewody, jest OK. Wlaczam
go
> > raz drugi i nic!!!
> > komputo startuje ale monitora nie odpala
> > wcisnalem reset raz, drugi i nic, no to zresetowalem sukinsyna 7 razy 1
> > seria i to pomoglo, komputo ozyl.
> > Ale prawdziwe klopoty zaczely sie wlasnie od tego
> > momentu. Komputo coraz czesciej nie chcial odpalac
> > monitora a ja coraz czesciej go resetowalem (doslownie
> > z kilkaset razy).Czasami sam sie resetowal podczas pracy w Windows po
czym
> > monitora nie odpalal.
> > Gdy wielokrotne resetowanie juz nie pomagalo wylaczalem go
> > POWERem(przytrzymanym przez 5 sec.)
> > i tak w kolko RESET ,POWER i chwila zabawy.Co
> > dziwne zawiesza sie nawet w BIOSie.
> > Bardzo prosze o pomoc w tej sprawie.
> > Za wszelkie wiadomosci bede cholernie wdzieczny!
> >
> > Pozdrawiam!
> > tomas

  Witam!

Ten post nie jest calkowitym sprostowaniem
powyzszego listu ale przeczytajcie
 jest znacznie lepiej.
A wiec natchniony wszystkimi poradami,
zaczalem z sprawdzac wszystkie podzespoly
komputera i wszystko w jak najlepszym porzadku
pozniej wgralem nowy BIOS, i co sie okazalo?
dziala !!!!!!! Po raz pierwszy od kilku miesiecy
uruchomil sie jak trzeba!!!! dodam ze byla to ta
sama wersja, no i cieszylem sie tak prze kilka dni
az znowu zaczelo sie dziac. Od tamtej pory
wgralem ten bios cztery razy, po kazdym chodzil
ladnie kilka dni i klapa.

kolega Darek napisal tak:

"Wgraj sobie bios (moze byc ta sama wersja co byla).
Zdarza sie tak ze bios sie rozprogramowal (bledna suma kontrolna)
i moga wystapic bardzo podobne objawy."

wydaje mi sie (a nie znam sie na tym zbyt dobrze) ze u mnie sprzetowo
jest OK tylko BIOS cos za czesto
sie rozprogramowuje !!

Zaradzcie cos!

Pozdrawiam
tomas



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:52:10 MET DST