Beeeeeep po restarcie kompa.

Autor: hudson (hudson_at_cad.pl)
Data: Sun 09 Sep 2001 - 09:12:47 MET DST


Czesc,

Byla wymieniana plyta. Teraz jest Abit ST6. Wszystko jest OK za
wyjatkiem jednej rzeczy ktorej nie bardzo rozumiem a nie mialem
okazji dluzej posiedziec u znajomej by to sprawdzic.
Prawie na pewno jest cos zle podlaczone na pinach z panelu
frontowego (ledy, powerswitch etc). Niemniej - komp po wlozeniu
kabla do zasilacza i zastartowaniu na 'power' rusza. Mozna go
potem wylaczyc recznie tudziez z windowsa i .... za drugim 'power'
juz nie ruszy :(. Tzn. nie ruszy jako nadajacy sie do pracy bo
urzadzenia startuja etc. tylko nic nie wyswietla i wydaje takie
z 2-sekundowe beepniecia. Wystarczy wyciagnac kabel z
zasilacza, wlozyc go jeszcze raz, 'power' i znow rusza.
Innymi slowy - nie mozna go uruchomic ponownie bez rozlaczenia
kabla z zasilacza z tylu obudowy.
Wie ktos gdzie jest problem? Czy to cos w PM w biosie czy
cos zle podlazcone na pinach z power/led ? Bo wolalbym zeby nie
byl to problem plyty - plyta wlasnie byla wymieniana bo poprzednia
byla felerna.

Pozdro,
Janusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:49:47 MET DST