Autor: AnkaS (stona_at_fuw.edu.pl)
Data: Thu 06 Sep 2001 - 23:56:17 MET DST
Moje znajome dziecko wylało na klawiaturkę jakiś soczek, czy kompocik, i na
dodatek to zataiło przed rodzinką. Za jakiś tydzień przestały działać klawisze
w dwóch rządkach: 1qaz i 2wsx. Po rozebraniu okazało się, że folie są zlepione
w prawym dolnym rogu i że z tego miejsca idą ścieżki do martwych klawiszy i
owe ścieżki są jakby wytrawione, zamalowanie ołówkiem 2B nie pomogło.
Przyjaciele użyczyli mi srebrnej pasty do robienia kontaktów, ściezki udało
się odtworzyć i działa. A nowa klawiaturka już, czeka
Pozdrowka Anka
-- ---------------Z motyką na słońce--------------- Z adresu wyrzuć .invalid poprawny <stona_at_fuw.edu.pl>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:49:32 MET DST