Problemy z partycjami.

Autor: Grzegorz Pawel Wolinski (gwolinsk_at_elka.pw.edu.pl)
Data: Wed 08 Aug 2001 - 13:47:38 MET DST


Witam szanownych grupowiczow.

Niestety na pl.comp.os.ms-windows.win9x nikt jak do tej pory nie byl w
stanie mi pomoc, wiec jak zwykle musze prosic was o pomoc.

Tym razem mam problem z partycjami, ktory wylada tak (dysk 40GB, win98):

1. Przy podziale na 15GB, 15GB, 10GB nie moglem dostac sie do niektorych
dyskow loigcznych (teraz juz nie pamietam ktorych).

2. Przy podziale na 20GB, 20GB niby wszystko jest ok.

3. Przy podziale na 20GB i kilka dyskow logicznych na partycji
rozszerzonej, Norton Disk Doctor ostrzega, ze tablica partycji ma
nieprawidlowe parametry oraz, ze moga wystapic problemy w dostepie do
niektorych dyskow i chce ja naprawiac (nie ryzykowalem
jeszcze - nie chce mi sie w razie czego wszystkiego przeinstalowywac).

Kolejny problem jest zwiazany z punktem 2 i 3, gdy w komputerze sa dwa
dyski: jeden stary 1.2GB (jedna partycja) i ten nowy 40GB (dwie partycje
po 20GB).

Jesli system laduje sie z tego malego dysku(C maly dysk, D i E duzy dysk)
- to sie nie zaladuje :(
A konkretnie - wystepuja bledy odczytu (dostepu) do pierwszego dysku
logicznego na partycji rozszerzonej (dysk E) (w trybie DOS komunikaty typu
"Blad dostepu do sektora ... Przerwij, Ponow, Zrezygnuj ?..").

Jezeli system laduje sie z duzego dysku (C duzy dysk, D maly dysk, E duzy
dysk), problemy z dostepem do dysku E nie wystepuja.

Jezeli jest kilka dyskow logicznych na partycji rozszerzonej duzego dysku,
zawsze wystepuje problem z dostepem tylko do pierwszego z nich (usuwanie
nic nie daje).

Natomiast Linux montuje wszystkie partycje bezproblemowo.

Ktos moze odpisac: "To nie laduj systemu z malego dysku i po klopocie" ale
przeciez, jezeli pojde do koompla z dyskiem to prawdopodobnie wystapi taka
sama sytuacja (no chyba, ze zbootujemy jego kompa z mojego dysku i
pozwolimy az windoza poinstaluje dziesiatki sterownikow), a ja nie mam
zamiaru przed kazda wizyta u kolegi usuwac partycji rozszerzonej
(nie kazdy ma Linux'a).

Ps. Jesli to wazne: Plyta Abit KT7-Raid, D700, Dyski: 1.2GB Caviar, 40GB
Seagate.

Wczoraj zauwazylem, ze NU ma chyba problemy z dyskami > 32GB.
Moj dysk ma dokladnie 40832 MB czyli ~ 39.87GB.
Natomiast Syfinfo podaje, ze dysk ma 7.87GB (39.87 - 7.87 wychodzi jak by
nie liczyc 32). Moze to jest jakis trop. Zaznaczam, ze BIOS'y (zykly i
HPT) widza dysk jak nalezy.

Moze ktos ma podobne problemy?
Niech napisze jak(czy) sie z nimi uporal.

Pozdrawiam.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:37:29 MET DST