Re: asus or teac...

Autor: KrzysioMisio (proster_at_izet.pl)
Data: Fri 03 Aug 2001 - 00:00:03 MET DST


Mialem niedawno podobny problem : ktory naped wybrac Asus 50x czy teac 40x?
W koncu kupilem oba do testow z mysla odsprzedania tego "gorszego".
Po prawie pol roku od zakupu nadal nie wiem ktory jest lepszy pozostaly u
mnie oba. Asus jest szczegolnie dobry do zrzucania plytek audio, odstawial
Teaca na kilometr.
W przypadku starych lub bardzo poniszczonych plyt audio ilosc bledow w EAC
na Asusie po weryfikacji byla u mnie czesto dziesieciokrotnie mniejsza niz z
Teac-a (eksperymenty ze zmianami predkosci ripowania zmienialy jedynie ilosc
bledow ale proporcje pozostawaly wciaz podobne) choc umowmy sie w obu
przypadkach bledy te byly niezauwazalne dla mojego ucha (uzbrojonego w
bardzo dobre sluchaki SENNHEISER-a HD580 PRECISION). Chcac robic dobre
plytki audio musialem niestety polubic koszmarne dzwieki Asusa ktory potrafi
zameczyc swoim szumem i jekami .
Inaczej wyglada sprawa jesli idzie o odtwarzanie normalnych plytek CD. Tutaj
stawialbym na Teaca. Jest cichy , praktycznie nie zwalnia na rysach i
odczytuje wszystko z taka latwoscia ...
No i dla mnie zaleta najwazniejsza, ma odczyt w trybie RAW-co to znaczy nie
wspomne bo chyba nie wypada.
PS1 Nie przejmuj sie pogloskami o awaryjnosci Asusow te dotyczyly w
szczegolnosci modeli 40x
PS2 Rozwaz mozliwosc kupienia napedu DVD Toshiby ponoc jest rownie
rewelacyjny jak w.w. CDROM-y



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:36:04 MET DST