Autor: M.M. (bioinfo_at_biotop.umcs.lublin.pl)
Data: Tue 24 Jul 2001 - 11:47:25 MET DST
.............................................................................
Jeżeli napęd był przewożony delikatnie (i
> nigdzie przy rozpakowywaniu nie był rzucany, to powinno być OK, no z
> wyjątkiem wyjątków, ale one przecież zdarzają się wszędzie).
>
Hej
coś Wam powiem na temat delikatnego traktowania napędów CDRW - koleś kupił u
mnie napęd CDRW nic nadzwyczajnego LG 8x4x32 IDE. Zapłacił dałem fakturkę i
kartę gwarancyjną koleś wziął sprzęt pod pachę i do domciu. Po kilku dniach
pytam sie jak się sprawuje napęd na to gościo, że jest nie do zaje...nia.
Okazał się, że po zakupie wsadził sobie napęd do koszyczka na rowerze i jazda
do chaty telepało trzęsło jak to na rowerku, ale to jeszcze pikuś w penym
momencie gościo musiał dać ostro po hamulcach z czego skorzystał napęd i
wybrał sie na samodzielną wycieczkę - przekoziołkował pare razy i rypnął
pożądnie o krawężnik (obudowa paskudnie się powyginała) facet był święcie
przekonany, że napęd nadaje się do śmietnika. Zamontował odpalił i WSZYSTKO OK
szok. Napęd chodzi do dziś już ponad 2 miechy i nie widać,żeby miał ochotę się
psuć a gościo ostro go używa. I bądź tu mądry...
PS
Sam widziałem zmasakrowaną obudowę więc kumpel raczej nie kłamie
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:29:52 MET DST