Re: Wiatrak w zasilaczu

Autor: Sebastian Bialy (heby_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 03 Jul 2001 - 11:06:22 MET DST


diri wrote:
> Czy w zasilaczu AT na prawde wiatrak jest niezbedny? Chodzi o
> absolutne wyciszenie serwera.

A co jest w tym serwerze (hardware)? Jesli jestes w stanie wykonac
spindown dysku HDD w czasie nieuzywania kompa, to powinno sie udac
wogole bez wiatraka. Jesli dysk chodzi non-stop, to w zasadzie powinien
byc. Ale w przypadku mojego P133 z zasilacza zaczyna dobywac sie po paru
dziesieciu gopdzinach pracy (z wlaczonym dyskiem) "cieply zapach". Jak
wlacze wtedy wentylator, to hmm... goraco wieje ...

PS. Wiekszosc zasilaczy ma czujnik (termistor) ktory nie pozwoli na
przegrzanie i go wylaczy. Czyli w zsadzie jak sie komp nie wiesza, to
powinien chodzc. A juz najlepiej byloby zainstalowac sobie wlasny
regulator obrotow w zaleznosci od temperatury.

Na poczatek przelacz na 7V (a nawet 5V).

-- 
Sebastian Bialy - heby_at_poczta.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:24:19 MET DST