Autor: viso RAvi (rvsft_at_polbox.com)
Data: Thu 31 May 2001 - 07:49:01 MET DST
> > wadliwa. Od razu zwracaj. Nie czekaj.
> Potwierdzam, seria DTLA jak najbardziej wadliwa, moj 45 GB z Wegier (czy
> Bulgarii (?) ) zwrocilem do Action do Wroclawia, gwarancja uznana i dysk
> dostalem nowy (czekam na nastepne bady ;-) ).
Krakalem i krakalem i wykrakalem ;-(((( , wczoraj wieczorkiem, zasiadlem do
komputera i w trakcie uruchomienia, "cos tam cicho trzaslo i wjechal ..." no
w kazdym razie tak zaczal mi rzezbic jakby tramwaj na zakrecie Wyzwolenia i
Armii Krajowej...
Powtarzajace sie glosne zgrzytania konczone wyraznym stukiem, nieodmiennie
swiadcza o tym, ze dysk bedzie sie nadawal jako gustowna podkladka pod stol
z jedna noga krotsza niz trzy pozostale, jednym slowem jedz sobie dysku do
servisu i nigdy wiecej dyskow z serii DTLA niech je szlag trafi (sorry)!
zdrowko
ravi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:08:21 MET DST