Autor: Przemo (PJWrona_at_elka.pw.edu.pl)
Data: Fri 04 May 2001 - 19:13:39 MET DST
Ja od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem ELSA ECOMO 530. Był drogi, ale
zapewniam że jest wart każdej złotówki którą na niego wydasz. Osobiście
oglądałem przed zakupem kilka innych monitorów w warszawskich sklepach,
niestety nie znalazłem pośród nich ELSY. Kupiłem ją w ciemno, ale z
polecenia gościa, który przetestował sporo różnych monitorów. Zresztą sam
zobacz jaka jest oferta na rynku i przejrzyj co testował ten gość
(www.monitory.pl). Właśnie tam jeszcze zajrzałem i jedyną wadą którą on
podał jest, że "obudowa wygląda jak ciosana z ziemniaka". Jak uda się komuś
wyciosać z ziemniaka takie cudo to gratuluje. Dla mnie to rzadna wada, a
wręcz przeciwnie. Sprzęt na którym pracujesz powinien mieć surowu wygląd
żeby nie rozpraszać mnogością jakichś pierdół, zobacz na przykład jakie
beznadziejne obudowy komputerowe teraz produkują i co najgorsze one znajdują
nabywcę. Ale wracając do monitora, to ta obudow jest dlatego taka, bo jest
solidna, te od SONY'ego są jakieś miękkie. I jeszcze jedno ktoś tam pisał,
że warto aby monitor miał regulację kontrastu i jasności osobno. ELSA ma to,
możesz regulować bezpośrednio za pomocą kursorków na przedniej ściance (4
przyciski) , później jak się wejdzie do menu to te same przyciski działają
już jak strzałki, ewentualnie zatwierdzenie itp.
No to chyba tyle, życze udanego zakupu
Pozdrawiam Przemo.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:59:50 MET DST