BudyPhone i SB128

Autor: JeRRy (jerry_at_timsi.com.pl)
Data: Sat 17 Mar 2001 - 19:05:09 MET


Witam.

Prosze o podpowiedz...
Zlozylem kompa z dzwiekiem SB128 PCI. Karta dziala slicznie,
dzwiek jest jak nalezy. Mam jednak problem z programem do
VoicheCHAT'owania - Buddy Phone.

Moj komp (z LIVE) i komp zlozony siedza na jednej sieci (maskarada).
Buddy dziala znakomicie komp-komp, ale w chwili polaczenia sie SB128
z moim kompem "odcina sobie" inne potoki dzwieku (komunikat: urzadzenie
jest juz uzywane, poczekaj az... itd). Mowic krotko chcialem pograc na np.
q2 po sieci lokalnej z rownoczesnym polaczenie Buddyphone'm, ale Q2
odpala sie wtedy bez dzwieku. Przy polaczeniu Buddy blokuje juz wszystko
pod winda (avi, wave, mp3 ,itd... kazdy format dzwieku). Bez aktywnego
polaczenia BuddyPhone, mozna normalnie uzywac mikrofonu, wlaczyc rownoczesnie
10 avi i wszystko gra. Przetwarzanie kilku potokow rownoczesnie dziala.

Nie mamy takich problemow na LIVE'ach, wiec juz nie wiem, czy to wada
samej konstrukcji sb128 (nie pamietam jego danych), i powinienem dac sobie
spokoj z drazeniem tematu.

Moze to kwestia sterownikow? Moze samego duetu buddy-sb128?

Full-duplex dziala, kilka potokow rownoczesnie dziala,
dlaczego wiec ten nieszczesny buddy nie dziala?

Nie radzcie mi innego softu, bo buddy dziala idealnie na maskaradzie
(jak zaden inny soft), integruje sie z ickiem, i zajmuje mikroskopijne
ilosci lacza przy jakosc high voice. Jest idealny...dla live nie widze
innego softtu, ale przy sb128 nie sprawdza sie...stad moj upor.

Jakies sugestie?

pozdrawiam serdecznie
--------------
JeRRy
---------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:41:02 MET DST