Dysk twardy - problem

Autor: Paweł W. (wp_at_inetia.pl)
Data: Thu 08 Mar 2001 - 23:50:48 MET


Niedawno zobaczyłem, że na dysku w kompie u ojca w pracy jest straszny
bałagan, więc zabrałem go (HDD) do domu. Ważniejsze rzeczy przekopiowałem do
siebie, na tamtym dysku ustawiłem 1 partycję (były 3, ale kompletnie
niewykorzystywane), sformatowałem, zainstalowałem Windowsa98, i zadowolony
zaniosłem dysk z powrotem.
Podłączyłem tam, Windows zaczął wykrywać urządzenia PnP itp., potem się
zresetował i....... zaczęło się....
po zresetowaniu pojawił się jakiś błąd w rejestrze (jeszcze podczas
startowania, w "DOS`ie") , napisał żeby uruchomić "scanreg.exe" aby usunąć
błąd. Jednak takiego pliku na C: nigdzie nie było! Wszedłem do katalogu
WINDOWS, a tam ok 20% plików miało zakończenia bez środkowego znaku np.:
"command.c m".
Scanreg uruchomiłem w końcu z płyty z W98. Napisał jedynie, że są błędy,
których on nie może usunąć.. po kilku godzinach postanowiłem po prostu
zainstalować jeszcze raz W98, ale nie mogłem, bo Scandisk wykrywał błędy nie
do usunięcia.
Zabrałem więc dysk jeszcze raz do domu, podłączyłem jako Slave`a i usunąłem
wszystkie błędy (Norton Utilities 2000), zainstalowałem W98 jeszcze raz
i.... znów to samo.
Za trzecim razem w domu już W98 nie instalowałem. Postanowiłem zrobić to już
na miejscu. Zainstalował się pięknie, zaczął wykrywać PnP, zresetował się i
..... oczywiście to samo!!!!
Czy ktoś mi może powiedzieć co się dzieje??? Może to od ustawiania partycji
u mnie w domu, a nie na kompie, w którym ten dysk siedzi na stałe?? Bo od
instalowania W98 nie - instalowałem już tam (kopia W98 jest ok, ze sto razy
u siebie ją instalowałem). Kompletnie nie wiem co jest, u mnie tamten dysk
działa bez zarzutu, w pracy przed moimi zmianami również. BARDZO PROSZĘ O
WSKAZÓWKI :))))



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:38:21 MET DST