Autor: Vetch (no_at_e.mail.available)
Data: Tue 06 Mar 2001 - 12:58:59 MET
Hej !
Użytkownik "Artur Legocki" <arturl_at_uhc.lublin.pl> napisał w wiadomości
news:982i1k$eq3$1_at_slimek.man.lublin.pl...
> > mam Win2K, Teac w540, w54 i kopie w locie robi mi przy zerowym
obciążeniu proca...
> > Dziś sprawdzę czy można jednocześnie grać w UT ;-)))
>
> Jakim programem?
> Nero nie dał rady biedaczek...
używam Adaptec'a Easy CD Creator 4.03 Deluxe - jak dla mnie wystarcza.
W nim jest programi CD-Copy - jest super.
Nie ma może tylu bajerów co Nero, ale większości ludzi jest to niepotrzebne.
Aha, i jest już nowa wersja ECD 5.0.
Natomiast Nero ma wręcz obleśny i nieintuicyjny interfejs komunikacji z
user'em.
Adaptec jest znacznie bardziej przemyślany i łatwiejszy w obsłudze.
Po prostu od razu widać gdzie co jest i jak cokolwiek zrobić.
> > swego czasu były i są jeszcze podróby Verbatimów - one "dobrze" czytają
się
> > tylko na LG...
> > ...do czasu rozpakowania skopiowanych plików ;-)
>
> Jak je rozpoznać?
ja widziałem jeden rodzaj ze srebrną warstwą odblaskową na CD-R i taką
gorszą i bladą okładką pudełka.
Ta srebrna warstwa schodziła nawet po mocniejszym przciśnięciu paluchem ;-)
> To jednak dosyć wysoka klasa cenowa. Porównując z konkurencją.
bez przesady - TEAC 4x4x32 za 470 zł to drogo ?
Natomiast rzeczywiście Teac CD-ROM W540 jest droższy od największych shitów
o chyba 70zł.
Ale to nie zmienia faktu że te LG i inne tańsze CD-ROM'y są nic nie warte i
wręcz za ich używanie powinni wypłacać odszkodowania ;-))).
TEAC jest najlepszy, reszta to produkty CD-ROMo-podobne...
-- --- Pozdrowienia Vetch http://vetch.magot.pl/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:37:26 MET DST