A jednak Trackball! (długawe)

Autor: Glasser (glasser_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 03 Mar 2001 - 13:18:50 MET


Cześć! Niedawno zamieściłem post w sprawie wyboru tracballa lub myszy.
Zdecydowałem się na pierwszą opcję i nie żałuję! Kupiłem model Logitecha
TrackMan Marble FX. Oto kilka spostrzeżeń.
ZALETY:
- z przeciąganiem nie ma problemu (nie jest w ogóle męczące, można nawet
ustawić jeden z przycisków w funkcji przytrzymania, ale myślę, że nie jest
to konieczne)
- rewelacyjne prowadzenie kursora (wcale nie było dla mnie szokiem
przejście na trackballa z myszki)
- bardzo poręcznie rozmieszczone przyciski
- bardzo duża różnorodność funkcji przycisków (dowolnie konfigurowanych)
- obustronny dostęp do kulki nie został wykonany dla efektu wizualnego
(przy precyzyjnym naprowadzaniu używam środkowych palców i kciuka
do stabilizowania ruchu)
WADY:
- ręka opiera się niestety w ten sam sposób, jak przy używaniu małej myszki
(takie samo męczenie nadgarstka) - ale jest na to rada: można część służącą
do podparcia owinąć miękkim materiałem, albo zrobić sobie w tym miejscu
"poduszeczkę"
- wysoka cena
- wygląd drapieżnej ryby głębinowej :))) (wrażliwi użytkownicy mogą się
go bać ;-)

Pozdrawiam - Glasser



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:36:39 MET DST