Autor: Piotr Wilczyński (piotrw8_at_wp.pl)
Data: Thu 01 Mar 2001 - 23:02:05 MET
Użytkownik ---===BART===--- <bkrauz_at_poczta.wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:91sa95$ehl$1_at_news.tpi.pl...
> Witam
> Pare dni temu kupilem nowy dysk IBM 30GB 7200rpm, zrobilem sobie piec
> partycji po 6GB, pieknie podzielilem, sformatowalem, super.
> Potem Ghostem przenislem kazda partycje osobno, partition to partition,
> pieknie sie przenislo, komp wystartowal od razu bez zadnych problemow.
> Wczoraj cos tam robilem i chodzilo super i nagle sie zawiesil. Po
restarcie
> ndd wykryl ze sa jakies bledy, bledy z tablica partycji (part. extented),
> sprawdzil itd. po uruchomieniu owszem chodzi, ale partycje logiczne szlag
> trafil...
> Macie jakies patenty jak odzyskac dane jesli sie jeszcze da?
> Prosze o posty lub poczte...
> Z gory dzieki...
>
> BART
>
> STARY TY TO MASZ PECHA
KIEDYŚ BAWIŁEM SIĘ PROGRAMEM PARTITION MANAGER CZY COŚ TAKEGO I USUNĄŁEM
DYSK LOGICZNY D
WKURZYŁEM SIĘ NISAMOWICIE PONIEWAŻ MIAŁEM ZAPISANE MNÓSTWO FILMÓW, MUZYKI I
INNYCH PROGRAMÓW
ALE URUCHOMIŁEM PROGRAM NORTON DISK DOCTOR Z PAKIETU NORTON UTILITIES (Z
POZIOMU DOS`A) I OCZYWIŚCIE
ZNALAZŁ BŁĘDY NA LOGICZNYM DYSKU D KTÓREGO WINDOWS W OGÓLE NIE WYKRYWAŁ I
NAPRAWIŁ TĄ PARTYCJĘ
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:36:11 MET DST