> Mam problem z dyskiem twardym DTLA 307030 na ktorym wszystkie pliki
> zrobily sie niemozliwe do usuniecia ... nie wiem czy jest to problem
> hardwareowy
> czy softwareowy ale cokolwiek chce usunac i w jakikolwiek sposob
(przenoszac
> na kosz lub usuniecie z pulpitu czy przez nakladke WinCmd) mam ten sam
> komunikat.
> Nie wiem dokladnie jak to sie stalo poza tym, ze w koszu jest ponad 30000
> plikow
> po kasowaniu dwoch zgranych wczesniej na twardziel cd romow i nie sposob
ich
> usunac. Czy ktos spotkal sie z czyms takim ? Jak z tego wyjsc ?
Przejechalem
> NDD
> i nic nie znalazl ... Czy jest cos mocniejszego ? jak na powrot
odbezpieczyc
> ten dysk
> i usuwac pliki ? Obecnie moge tylko dodawac i przenosic ...
Witam
Ja w takich przypadkach korzystam z DOS'a i jezeli sie da z NortonComandera
(ta druga opcja jest po prostu prostsza). Moim zdaniem latwiej jest poprawic
bledy po braku plikow niz meczyc sie z "superinteligentnym" (czyli
inteligentnym inaczej) systemem.
Pozdrawiam
DJ
Received on Fri Feb 23 08:49:24 2001
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:27:13 MET DST