Autor: Dziku (gicusso_at_interia.pl)
Data: Sat 27 Jan 2001 - 12:18:32 MET
> Pewnie, ale do pamięci nie dobiera się tylko procesor, ale też
> wszystkie szyny i urządzenia. Jeśli 100 MHz zabierze sobie procesor,
> to te 33 MHz zostaje choćby dla kontrolera IDE pracującego w trybie
> DMA lub dla karty graficznej :-) To dość spore uproszczenie tematu,
> ale generalnie chodzi o to, że pasmo przepustowości pamięci spokojnie
> może być szersze niż pasmo przepustowości samego procesora i i tak
> da to przyspieszenie w wyniku.
Pewnie i masz rację, ale mnie do końca nie przekonałeś. Takie rozwiązanie
jak przedstawiłeś, jak dla mnie nie ma prawa działać. W tej samej chwili
tylko jedne urządzenie może mieć dostęp do RAM. Co by się stało, gdyby
karta coś tam sobie dziubała w pamięci, a w między czasie CPU coś zmienił w
tym obszarze RAM, który karta ma za chilę odczytać? Katastrofa. Konieczne
by było blokowanie obszarów RAM, wprowadzanie kolejkowaia w przydziale
dostępu, rozbudowana logika przydziału dostępu, semafory, itd., czyli
kolejne cykle opóźnień. Jak dla mnie byt skompilkowana zabawa. OK, załóżmy,
że to jednak działa. Sytuacja jest taka: procek coś tam sobie dłubie w
pamięci na swoim 100MHz, a w tym samym czasie karta graf. chce coś
odczytać, bo ma wolne 33MHz. Zupełnie inny obszar pamięci. I teraz co?
Chipset musi przerwać obsługe procka i zająć się obsługą graf., bo przecież
nie można w tej samej chwili wybierać dwóch adresów w pamięci, a
przynajmniej w obrębie tego samego modułu. Nie, jak dla mnie, takie
rozwiązanie nie jest tak wspaniałe jak mówisz. To, że jest wolne pasmo, nie
znaczy, że w tej samej chwili dwa urządzenia mogą odczytywać, czy zapisywać
coś do RAM.
-- Paweł Spychalski alias Dziku http://gicusso.w.interia.pl http://podkrecanie.w.interia.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:21:40 MET DST