Autor: Lukasz Rewerenda (ognacy_at_rowerpower.dhs.org)
Data: Wed 24 Jan 2001 - 21:29:20 MET
On 24 Jan 2001 19:56:15 +0100, zeuszeus_at_poczta.onet.pl
<zeuszeus_at_poczta.onet.pl> wrote:
>Proszę o opinię któregoś z doświadczonych kolegów w tej materii. Czy na tyle
>dobre, aby stosować je do prac graficznych? Jaki jest konfort pracy w
>porównaniu z bańkowymi?
Jesli chodzi o TFT to pracuje (tj. programuje -- nie zajmuje sie grafika...)
na takim od czasu do czasu -- na LG. Mnie sie NIE podoba i nie polecam.
Zla jakosc obrazu w innych niz hardware'owa rozdzielczosciach, ciemne kolory,
do tego zmieniajace sie w zaleznosci od kata widzenia. Wprawdzie nie jest
tak zle jak np. w zwyklych notebookach, ale i tak praca w dwie osoby jest
znacznie utrudniona -- z uwagi na to, ze obraz pod ostrym katem jest slabo
widoczny. Do grafiki bym nie bral tym bardziej -- z uwagi wlasnie na slabe
(i raczej niekalibrowalne profesjonalnie -- przynajmniej ten na ktorym
pracuje -- LG -- tak ma) kolory. Do czesci gier sie nie nadaje z uwagi na
duza inercje obrazu; nawet w filmach potrafi to byc widoczne.
Zalety to w pelni stabilna geometria, dobra ostrosc, brak problemow ze
zbieznoscia kolorow i, oczywiscie, mniejsza zajetosc miejsca.
Moim zdaniem wolnostojace tft sa rozwiazaniami biurowymi, przynajmniej te,
na ktorych mialem sie okazje meczyc (notebookowe dwa i opisany LG). Moi znajomi
graficy uzywaja bez wyjatku monitorow (duzych, drogich i dobrych :-)
LR
-- Lukasz Rewerenda, Gliwice
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:20:24 MET DST