Autor: m (m100_at_poland.com)
Data: Wed 24 Jan 2001 - 18:13:29 MET
Czasem mu sie zazalo "zaskrobac" taki dziwany odglos - dzis zatrzymal
sie w czasie ladowania programu i "skrobal" dlugo i nieprzyjemnie . Po
restarcie wszedl w scandisc i rozpoczal standardowo - potem przeszedl do
testowania powierzchni a nastepnie "poskrobal" i znalazl dwa bady i
stwieredzil ze to moze byc defekt fizyczny ale dane da sie odczytac z
tym ze spowolni to transmisje, dalem mu napraw i oznaczyl dwa miejsca
jako bady.
Czy to juz koniec dysku czy jakims programikem narzedziowym go sie
wyleczy?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:20:17 MET DST