Re: Netscape zżera Ci zasoby...

Autor: Andyk (andyk_at_cyberspace.org)
Data: Tue 23 Jan 2001 - 14:29:00 MET


Marcin Wieczorek wrote:
>
> Pszemol_at_BigFoot.com (Pszemol) napisał(a) w <94h41o.8k.1_at_pszemol.net>:
> >> A twoje niewykladalne Windows wylozy sie po otwarciu 40 prostych
> >> stron lub 20 bardziej skomplikowanych lub 5 z Flashem. ROTFL
> >No i?
>
> ...i nadal chcesz nazywać je niewykładalnymi i stabilnymi Windows?

Akurat natknalem sie na cos pasujacego do naszej WCD (Wielce Ciekawej
Dyskusji ;)) (ktora jest w istocie off topic na pl.news.czytniki):

Pochodzi to z http://www.zajaczek.pnet.pl/

Star Trek - Zaginiony epizod: "Potyczka z Borgiem"

Picard: Mr Laforge, czy pański poszukiwania jakiejś słabej strony Borga
coś przyniosły?
Geordi: Tak, kapitanie. Faktycznie, coś znaleźliśmy, przeszukując bazy
danych z technologią z okolic XX wieku.

I tu naciska klawisz komputera. Picard z osłupieniem wpatruje się w
ekran.

Riker: Co to u diabła znaczy "Microsoft"?
Data: To teraz nieistotne. Ważne jest to, że jeżeli zaaplikujemy Borgowi
jeden z ich produktów, to istnieje spora
sznsa, że albo zacznie wolniej funkcjonować, albo całkowicie odmówi
posłuszeństwa, albo choć to coś zeżre mu
wszystkie rezerwy systemowe i w efekcie sparaliżuje...
Picard: Borg ma ogromne zdolności adaptacyjne. Czy nie będzie usiłował
dostosować się do wymagań tego programu?
Myślę, że bez problemu powiększy swe zasoby systemowe do takiego
stopnia, że szybko zneutralizuje działanie tego
czegoś.
Data: Zgoda. Ale i ten program posiada ciekawą właściwość. Gdy tylko
dostrzeże, że dany system ma dużo większe
możliwości od jego wymagań, natychmiast stworzy swoją mutację, zwaną
"upgrade", której wymagania przewyższają
aktualne parametry systemu. I potrafi to robić w trybie ciągłym, także
będzie na bieżąco neutralizował próby
zwiększania mocy obliczeniowej systemu Borga.
Picard: Dobra robota, Data. Wygląda na to, że to jest lepsze od naszych
torped.

15 minut później

Data: Kapitanie, udawło nam się zainstalować Windows w systemach Borga.
W tej chwili zajmuje on 85% jego
systemów i w 75% obciąża CPU. Niepokojące jest to, że na razie nie
otrzymaliśmy żadnej informacji o dokonanym
przez Windows "upgrade".
Georgi: Nasze skanery wykazują, iż Borg nieustannie rozbudowuje swoją
pamięć i zwiększa moc CPU. W tej chwili
Windows zajmuje już tylko 80% pamięci i obciąża procesor w 72%, z
tendencją malejącą. Niestety, nadal nie ma
żadnych infornacji dotyczących wykonania przez Windows "upgrade".
Picard: Data, skanuj bazę danych i sprawdz, czemu nie następuje
"upgrade". Jak się zdaje, zrobiliśmy coś nie tak...
Data: Chyba już wiem, czemu nie ma "upgrade". Borg nie wypełnił karty
rejestracyjnej i nie przesłał należności za
wyjściowy program na konto jego producenta. Tym samym Windows nie może
się upgradeować!
Riker: Kapitanie, proponuję ogłosić alarm i prubować awaryjnego odwrotu
wedle schematu 3F...
Geordi, krzyczy: Kapitanie, obciążenie CPU Borga niespodziewanie wzrosło
do 99%!
Picard: Data, co pokazują twoje skanery?
Data, studiując wskaźniki: Borg odkrył właśnie istnienie Pasjansa i
Sapera. W tej chwili całkowicie poświęcił się
rozgrywce.
Picard: To nam daje trochę czasu. Jak długo Borg może układać Pasjansa?

Dwa dni później

Riker: Co robi Borg?
Geordi: Zgodnie z oczekiwaniami, Borg intensywnie "podkręca" parametry
swego systemu. Jednocześnie skanuje
kilkadziesiąt parseków przestrzeni, w poszukiwaniu czegoś, co nazywa
Microsoft Fun Pack.
Picard: Ile to nam daje czasu?
Data: Założywszy, że Windowsowi nie uda się wykonać upgrade, za jakieś 6
godzin poradzi sobie z tym programem w
stopniu wystarczającyn do wznowienia działalności.
Geordi: Kapitanie, mam sygnały, iż jakiś obcy statek wchodzi w nasz
sektor kosmosu.
Picard: Zidentyfikuj go.
Data: Brak wystarczających danych... Zaraz - statek kieruje w stronę
Borga modułowaną wiązkę sygnałów radiowych.
Oto ich rozszyfrowana treść.
Głośniki: Mówi admirał Bill Gates, z pokładu krążownika flagowego
Microsoftu: MONOPOL_TRADE_MARK.
Nasze skanery wykryły u ciebie obecność nielegalnej kopii naszego
programu. Udostępnij swe wszystkie zasoby
systemowe do kontroli - albo czekają cię poważne problemy. Masz 10
sekund czasu do namysłu! 9-8-7-6... Dobra, sam
tego chciałeś!
Data: Statek otworzył dziobowe wyrzutnie i wypuszcza tysiące pocisków!
Picard: Daj maksymalne powiększenie obcego statku!
Riker: Boże, kapitanie, to są... ludzie! Nie mają skafandrów! Jak oni
mogą wytrzymać warunki panujące w próżni?!
Proszę zobaczyć, jak zawzięcie gnają w kierunku Borga.
Data: Wedle moich danych, twierdzę, że to nie są ludzie. Gdy przyjrzeć
się im bliżej, można dostrzec kilka cech, które
kwalifikują ich jako najbardziej nieludzką i niszczącą broń w historii
ludzkości.
Picard: Jakie to cechy?
Data: Aktówki z cielęcej skóry, buty od Gucciego, garnitury Armaniego,
ręczne tkane krawaty z jedwabiu. Proszę też
zobaczyć ten głodny wyraz twarzy, niczym u rekina, który właśnie wyczuł
żer...
Riker i Picard, razem - wstrząśnięci: To... P R A W N I C Y !!!
Geordi: Ale to niemożliwe! Wszyscy prawnicy, z adwokatami na czele,
zostali na mocy traktatów rozbrojeniowych w
roku 2017, załadowani na statek i wysłani na Słońce!
Data: Być może niektóre korporacje pozostawiły sobie po cichu kilka
egzemplarzy w swych arsenałach i teraz ich
sklonowano?
Riker: Zobaczcie! Otoczyli statek Borga i oblepiają go jakimiś
papierami.
Data: To tzw.: "pozwy sądowe". Żadne pole siłowe nie jest w stanie ich
powstrzymać.
Riker: Boże, rozszarpią statek Borga na kawałki!
Picard: Skaczemy w nadprzestrzeń ! Nie mogę na to patrzeć! Nawet Borg
nie zasłużył na tak żałosny koniec!
Data: Jaki kurs, kapitanie?
Picard: Naturalnie: "tam gdzie dotąd nie dotarł żaden prawnik"! I to jak
najszybciej - póki nie zaczną się zastanawiać,
skąd Borg wziął swój Windows!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:19:45 MET DST