Re: Dym z zasilacza (troszke długawe)

Autor: Marcin Frankowski (ab_at_anti.spam.com)
Data: Wed 10 Jan 2001 - 22:36:06 MET


Cześć,

Branaba Kujszczyk wrote:
>
> Czy spotkaliście się z taką sytuacją:
> Dzwoni klient z informacją że zepsuł mu się komputer (zadymił zasilacz)
> Serwisant jedzie zabiera komputer po czym w serwisie okazuje się że
> uszkodziło mu się:
> -zasilacz
> -płyta głowna
> -pamięć (wypalona dziura w jednym z układów pamięci)
> -twardy dysk (trup nawet nie kręci)
> -Cd-Rom (jak wyżej)
> -Faks-Modem (sytuacja podobna jak z pamięciami)
> -karta dzwiękowa (po włożeniu do innego komputera cisza, całośc nie działa).
>
> Co wy na to człowiekowi została karta graficzna i stacja dysków oraz
> procesor PII 266?

Zasilacz zadymił, bo wysiadł i przy okazji na wyjście podał jakieś
napięcie sporo wyższe od nominalnego (może nawet i pełne sieciowe), o czym
świadczy dziura w kostce pamięci i w faks-modemie. Czasem tak się zdarza,
czasem to jest przepięcie w sieci.

Pozdrawiam,

-- 
        ___
|\  /| |        Marcin Frankowski
| \/ | |--    marcinf -at- globe.net.nz
|    | |    http://www.redrival.com/marcin81/
strona antyspamowa: http://www.redrival.com/marcin81/abuse.html
(uwaga: adres w nagłówku jest antyspamowy, poprawny jest w podpisie)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:16:52 MET DST