Autor: Marcin Cerkiewnik (cyrkiel_at_hoth.jmg.com.pl)
Data: Mon 08 Jan 2001 - 20:44:56 MET
Sprzet : Celeron 400, plyta glowna asus, pb-99, chipset zx.
Wszystko pieknie i ladnie dzialalo, do momentu, gdy nie chcialem
uruchomic winnt, ktore powiedzialo, ze jakas usluga, lub driver nie
zostaly uruchomione.
Klawiatura martwa, mysz tez. Dioda num lock sie swieci, ale wciskanie
caps locka nic nie daje. W biosie klawiatura chodzi normalnie. Pod win98
tez, choc menedzer urzadzen nie pokazuje zadnego urzadzenia klasy
klawiatura. Myszy tez. Ale dzialaja one poprawnie.
Co sie stalo, z czym ? I jak to tlumaczyc ?
Oczywiscie wszystko wczesniej dzialalo poprawnie przez jakis rok, az do
teraz.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:16:12 MET DST