Re: Dziwna sprawa z DivX

Autor: Marcin Sokołowski (a600user_at_wsh-kielce.edu.pl)
Data: Tue 02 Jan 2001 - 14:06:27 MET


Użytkownik Roman "Leo" <renrom_at_box43.gnet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:j2f35t847dshoi5vvttdq9j0nfc96e575a_at_4ax.com...
> Witam ...
>
> Mam takie pytanko:
> Dlaczego playery takie jak VPlayer, BestPlayer lub CinusPlayer podczas
> odtwarzania pokazuja rzeczywista ilosc klatek okolo 16 (przy 25) i na
> dodatek co jakis czas rwia film (sam film bez tekstu), a np Media
> Player odtwarza bez zadnych problemow i pokazuje rzeczywista liczbe
> klatek ponad 24 ?
>
>
> Sprzet to Celeron 400
> 64MB RAM-u
> karta kraficzna ATI Rage IIc

Nie wiem, ale na takim sprzęcie (w zasadzie 300 Mhz+ dla intelopodobnych
IMHO), gdzie dodatkowo masz wspomaganie grafiki, odtwarzanie pełnoekranowe
przez layera na dowolnej rozdzielczości (przy PCI teoretycznie w tych
najwyższych rozdziałkach powinno się trochę rwać), nie mówiąc już o zwykłych
800x600, powinno być realizowane przy całej możliwej prędkości.
Ja mam np. P-III/800 niepodkręcony, RivaTnT2 M64 32 MB AGP, szyna 133 MHz i
DivX może nie tyle mi się rwie, co dziwnie skacze: co 2-3 sekundy ma takie
jakby "tiki", które sprawiają wrażenie chwilowego zatrzymania się filmu, co
w efekcie sprawia wrażenie zarywania...
Zarywanie widać najlepiej tam, gdzie jest płynny scroll czegoś (tzn. gdzie
POWINIEN być takowy) abo płynny, powolny posuwisty ruch kamery (np. "4
pokoje" - sam początek).

Może codec jest zbyt silny ? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że na Amiśce z
PowerPC 604e/200, szyna 50 MHz i kartą na chipie Virge (4 MB) oglądałem
mpegi pełnoekranowe przez layera virge'owego bez zarywania. Nawet można było
sobie skalować w real-time okienko przy włączonym layerze. Teraz, kiedy mam
w ręku maszynę o wiele silniejszą, ręce mi opadają.

Pozdrawiam !

--
Marcin "Xms" Sokołowski
a600user_at_wsh-kielce.edu.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:14:36 MET DST