Re: SB Live! Player 1024 - coś się pokopało...

Autor: Wagus (wagus_at_ae.katowice.pl)
Data: Fri 15 Dec 2000 - 03:48:20 MET


Wagus <wagus_at_ae.katowice.pl> w artykule news:91bfe9$qao$1_at_news.tpi.pl
pisze...

> Złącze w Live'ie przeczyściłem, ale dalej nie jest widziany w 'PCI device
> listing'. Ale karta działa! Tzn. tak jak poprzednio - nie mam dostępu do
> miksera Creative'a - pojawia się napis "Failed to load Plugins". O co tu
> chodzi??? Ususnąłem z rejestru i katalogu 'windows' wszystko, co dotyczy
> Live'a, przeinstalowałem sterowniki i guzik - nie mogę uruchomić miksera
> ani uaktualnić sterowników. Mimo, że z karty wychodzi dźwięk.

Eksperymentalnie zainstalowałem na drugim dysku Windows'a 98 i
oprogramowanie do Live'a. I tutaj wymiękłem - też nie mogę uruchomić
miksera, ani programu 'Speaker' - oba z katalogu 'AudioHQ'. Czyli
identycznie, jak na głównym dysku. Pojawia się komunikat 'Failed to load
Plugins'. Czyżby problem sprzętowy? Ostatnio moja wieża od czasu do czasu
trzeszcząc przerywała pracę - w środku była naderwana cyna. Ale czy to mogło
uszkodzić Live'a? Poza tym samo generowanie dźwięku przecież działa... Już
nie mam pomysłów. Jedyne, co mogę zrobić, to przetestować kartę na innym
komputerze, ale to zajmie trochę czasu. Czy sprzęt zainstalowany w
kompie może powodować takie zachowanie karty? Poradźcie coś...

--
# Zdrówka, Waguś (or compatible)
# mailto:wagus_at_ae.katowice.pl
# ICQ UIN: 57657579
## "Czy Ty także lubisz Oktober-Gaude-Fest-Fucking?" <Bundy, Karaluch i ja>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:03:00 MET DST