Autor: Bastek (sebawitk_at_kki.net.pl)
Data: Thu 07 Dec 2000 - 19:54:56 MET
Witam.
Od kilku dni walcze z Win98. Objawy:
Zaczelo sie standardowo - przestaly sie uruchamiac niektore programy (z
reguly brak dll-a?). Przeskanowalem kontrolerem plikow systemowych - znalazl
bledy i przywrocil okolo 30. Co z tego skoro po restarcie znowu znalazl
bledy w plikach systemowych... Czyli wirus?
Zainstalowalem AVP - niby sie zainstalowal, ale nic z nim nie moge
zdzialac - natychmiast po uruchomieniu znika z ekranu - nie moge
przeprowadzic zadnej akcji. Odinstalowalem i zainstalowalem Norton
Antivirus - ten dziala, ale nic nie wykryl (aktualizacja bazy z 30
listopada). Z mks-em sprawa podobna jak z AVP - znika z ekranu.
Jeszcze jedno - nie wiem czy to przypadek, czy nie, ale kiedy wchodze na
strone www mks-a , albo avp , to po wczytaniu strony znika okienko Explorera
(IE5.5)! (tak jak programy) - inne strony www dzialaja. Tak wiec nie moge
sobie nawet poczytac o
wirusach :(.
A najgorsze jest to ze wlasnie zrobilem format c: i jest to samo (w Outlooku
usunalem wszystkie listy otrzymane po 20 listopada). Mam druga partycje - na
niej dane - moze tam siedzi to badziewie? Albo moze mam zainfekowana
dyskietke startowa windowsa?
Jak sobie z tym poradzic bez przepartycjonowania dysku i wyczyszczenia
dysku? Jesli ktos ma aktualna wersje mks-a pod DOS, albo cos co sobie z tym
poradzi, to blagam -
podeslijcie! Ja musze dyplom pisac!!! :)
Bastek.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:00:06 MET DST