Re: uszkodzony modem?

Autor: Robert Szymczyk (szymczyk_at_alpha.net.pl)
Data: Sun 12 Nov 2000 - 00:05:00 MET


Magdalena Busk <magdalena_eliza_at_hotmail.com> w artykule
news:mSeP5.5470$jv2.637291_at_newsc.telia.net pisze...
>
> "RomanF" <romanof_at_poczta.onet.pl> skrev i meddelandet
> news:8ujslp$nti$1_at_news.tpi.pl...
> > a moze wylaczasz modem bedac w sieci... sugerowal bym wowczas najpierw
> > rozlaczenie sie z siecia a dopiero pozniej wylaczac modem. Jesli nie,
> > wowczas po rozlaczeniu sie, wylaczamy komputer, a dopiero potem modem.
> Tak, to prawda, ale czy to jest przeciwwskazane (wylaczanie manulane) ?
> Mam Win2000, PentiumMMX 200 MHz, 64 RAM... Czasami, na rozlaczenie przez
> komputer trzeba zaczekac "pare" chwil, czesto jest to niemozliwe, wiec
> wylaczam recznie. Nie wiedzialam, ze tak nie mozna robic..........

Nie wiem jak w W2000, ale w W98 nie ma żadnych przeciwwskazań do wyłączania
modemu ręcznie - sam niekiedy tak robię, bo rozłączanie przez dial-up
niekiedy trwa nawet kilkanaście sekund. Modem który mam to najzwyklejszy
szajs, największy jaki widziałem (nawet nie wiem, jaka to firma), ale działa
nawet bez zastrzeżeń.

Rob.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:53:13 MET DST