Autor: Artur Dębski (69artur_at_priv7.onet.pl)
Data: Mon 02 Oct 2000 - 21:02:08 MET DST
> W porządku, zrozumiałem już za pierwszym razem. Ale może ja się
> nieprecyzyjnie wyraziłem i ty nie zrozumiałeś ;-).
> Chodziło mi o to, że u mnie jedyną oznaką spalenia kości był ten komunikat
> o ESCD i niemożliwość flashowania BIOSu.
>
> I dlatego pytałem się, czy jesteś pewien, że wciąż możesz flashować tą
> kostkę. Powiedzmy, że wyraziłem wątpliwość, czy potrafisz rozpoznać, że
> BIOS się sflashował. Ale przyjmijmy, że jednak potrafisz (no offence
> :-) ).
>
> A jeśli chodzi o nową kostkę, to nie wiem skąd jesteś, ale w Szczecinie
> udało mi się znaleźć serwis komputerowy, w którym mieli EEPROMy i przy
> okazji od razu mi kostkę zflashowali w programatorze. Uszkodzenia przy
> flashowaniu chyba są ostatnio popularne, więc pewnie jest dużo takich
> serwisów.
>
> Pozdrówka,
>
> --
> Gregor
Czesc !
No problem nieporozumienie :)
Jestem z Warszawy ,apropo ile zaplaciles za kosc i jej flash'owanie?
Mam idee znalezc taka kosc z uszkodzonej nowszej plyty z biosem najlepiej Awarda
i samemu pokombinowac metoda podmiany przy wlaczonym pececie :)
Na razie znalazlem dwie plyty ale za stare/male kosci biosu - dokladnie o polowe :(
Pozdrawiam!
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:42:54 MET DST