Podsumowanie bylo: Re: NAPSTER - Trojan ? (c.d.)

Autor: Jacek D. (koperacja_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 23 Sep 2000 - 15:56:53 MET DST


> ale przeciez kazdy plik mp3 tez musi "wyslac" jakies informacje typu nazwa,
> wielkosc, autor itp.

Koncze, zeby nie ciagnac watku i zapytam sie u zrodla czyli Napa.
_______
Podsumowujac.

1.Instalujesz Napa.
2.Podajesz katalog dla sciaganych plikow mp3,
w ktorym nie ma zadnego pliku.

3.Zamykasz wszystkie aplikacje oprocz systemu .
4. Laczysz sie z siecia.

5. Nastepnie otwierasz okienko modemu z transferem ( dolny prawy rog)
6. Zapisujesz ilosc wyslanych bajtow.
7. Klikasz na ikone Napa, aby go uruchomic.
8. Ponownie otwierasz okienko modemu z transferem
9. Ogladasz transfer sent zainicjowany uruchomieniem Napy i laczeniem
sie z serwerem Napy.

10. Gdy transfer sent sie zakonczy, zapisujesz liczbe wyslanych bajtow.

11. z wartosci 10. odejmujesz wartosc 6.
    i przesylasz mi na privat.

12. Podsumowanie
    Zero plikow mp3 wymaga wyslania informacje, ze plikow jest 0
    = 1 bajt
    Informacje o uzytkowniku: 200-300 znakow ascii
    200-300 bajtow

Pytanie.

Skad sie zatem bierze transfer sent , rzedu 2.000 bajtow ?

Jakie jeszcze informacje zostaly wyslane na port modemu i do serwera
Napy ?

Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:39:15 MET DST