Autor: Artur Legocki (arturl_at_uhc.lublin.pl)
Data: Thu 21 Sep 2000 - 14:44:51 MET DST
Używam od dwóch lat HP690C i muszę powiedzieć że to nieporozumienie,
Pod W9x da się tego mniej więcej używać ale na NT a zwłaszcza 2000 jest
strasznie.
Generalnie nie polecam w ogóle drukarek atramentowych - duże koszty, szybko
się zużywają zwłaszcza HP.
Idiotyczne sterowniki "for Windows".
Poza tym jeśli będzie Ci potrzebny kolorowy wydruk to najlepiej skorzystać z
usługi profesjonalnej firmy,
masz gwarantowaną jakość kolorów i wbrew pozorom opłaca to się bardziej niż:
1. samemu kupowac drogi papier (konieczne są eksperymenty aby dobrać
odpowiedni),
2. kupować drogi tusz Photo,
3. kalibrować monitor i drukarkę (bardzo istotne, pracochłonne i kosztowne -
pójdzie na to dużo tuszu),
4. bez przerwy czyścić dysze w plujce (po pierwszym czyszczeniu to już nie
będzie to samo),
5. kalibrować głowice cartridge,
6. męczyć się z rozregulowanym mechanizmem podajnika ( po kilku wydrukach na
grubszym papierze np.
dyplomy masz gwarantowane),
7. dobierać marginesy tak aby pasowały do aktualnej wersji sterownika (na
każdym Windows inne).
Sam za wydruk gotowego projektu (20 dyplomów A4) w firmie DTP zapłaciłem 200
zł (rok temu) i nie żałuję, wszystko jest doskonałej jakości i nie wstyd
pokazać ludziom. W tej chwili nie widzę alternatywy dla lasera.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:39:00 MET DST