Odp: Padniety Duron

Autor: Krzysztof Grochla (kgrochla_at_interia.pl)
Data: Wed 13 Sep 2000 - 10:49:57 MET DST


Mialem Durona ktory tak samo sie przegrzewal, tylko plyta zdazyla go
wylaczyc
- chodzil max minute z dobrze zalozony radiatorem i osiagal temperature 100
stopni.
To samo swego czasu zdarzylo mi sie z PIII fcpga - obydwa wymienione na
serwisie.
Po prostu cos bylo zwalone wewnatrz procka.
Użytkownik jerste <jerste_at_poczta.wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:000001c01ce6$7e7f4660$7c614cd5_at_strong...
> Poniewaz tyle mowi sie o Duronie, chcialbym opisac przypadek, ktorego
bylem
> swiadkiem osobiscie:
> pierwsza proba odpalenia Durona w dopiero co zlozonym kompie ok dalej boot
> manager i odpala sie winda, wszystko trwalo z poltorej minuty, dalej smrod
i
> czarny ekran. Okazalo sie ze z pospiechu nie mial zalozonego wiatraka.
> Teraz pytanie: czy to mozliwe zeby spalil sie tak szybko? czy byl trefny,
> czy cos innego ?
> Nastepny Duron juz z wiatrakiem ruszyl bez problemu i chodzi do dzisiaj.
>
> --
> Archiwum listy dyskusyjnej pl-comp-pecet
> http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-comp-pecet/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:37:22 MET DST